Starbucks Coffee

Aloha!

Tym razem będzie o obecnej od względnie niedawna w Polsce amerykańskiej sieci kawiarni - Starbucks.

Sieć pochodzi z Seattle w stanie Washnington w USA. Kawiarnie mają dosłownie na całym świecie, włącznie z Chinami, tymi "lądowymi".

Jedni go uwielbiają, a inni nienawidzą - dlaczego?
Wydaje mi się, że odpowiedź kryje się w polityce samego Starbucksa...  Otóż - w Stanach, skąd marka pochodzi, Starbucks jest właściwie odpowiednikiem McDonald'sa... Szybko i byle była kofeina. W Europie i Azji aż tak nie jest, ale przyznać trzeba, że całoroczne napoje szczególnie się od siebie nie różnią, na przykład Caramel latte i Vanilla latte - porównując obie te kawy ciężkko stwierdzić, czy pije się dwie różne... a próbowałam je z dwóch kubków stojących obok siebie! Ale, mimo wszystko, zaliczam się do grupy bliżej tych pierwszych, lubię tam chodzić.

Mają świetne napoje sezonowe - moje faworyty to jesienna Pumpkin Spice Latte i świąteczne TofeeNut Latte i Salted Caramel Mocha (może za kilka lat wprowadzą w Polsce? kto wie :D)

Dla nie pijących kawy też się coś dobrego znajdzie - herbaty, gorąca czekolada, świeżo wyciskane soki. Od października w Polsce dostępne są napoje z matchą (sproszkowana zielona herbata), z których chyb najbardziej mi smakowała Matcha Cream Frappuccino, smakująca jak azjatyckie lody z zielonej herbaty.
Podobnie z głodnymi - ciasta, kanapki i sałatki czekają za każdym razem w lodówce gotowe do podania na zimno lub ciepło :)

W każdej kawiarni można kupić kubki i tumblery - z nazwą kraju / miasta / stanu, w którym jest dana kawiarnia, zazwyczaj też są kubki z innymi miastami z danego państwa. W niektórych miejscach można też nabyć ziarnistą kawę lub syropy, których używają do przygotowania napojów.

Ciekawostka - jest to chyba jedyna sieciówka, która zdecydowała się na rozpowszechnianie swoich napojów w supermarketach, wprowadzając do sekcji z napojami "kieszonkowe" frappuccino :)


 Salted Caramel Mocha na lotnisku w Honolulu (i zapowiedź kolejnego posta, z serii podróżniczej)

 Peppermint Mocha Frappuccino (Honolulu, w Polsce nie wprowadzili)


 Caramel Macchiato


 Gingerbread Latte (świąteczna edycja)



Caramel Macchiato ze sklepu (Barcelona)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pacific ring of fire, czyli co ma Bali do Meksyku i Filipin

Green Caffe Nero